Dobra rada…

Dobra rada we właściwym momencie i dawana przez  właściwą osobę jest czymś nieocenionym. Gdyż może  naprowadzić – potrzebującego na dobrą drogę. Dodam  właściwą!

Niejednokrotnie wspominam,  że w swoim życiu  prywatnym ale przede-wszystkim zawodowym (bo one  są jakby nierozerwalne, gdyż mam to szczęście!  Wykonywać to co kocham, dlatego nie męczy mnie  zawód– powołanie)-  miałem szczęście napotykać na  swojej drodze ludzi, którzy-  g d y-  byłem w rozterce,  akuratnie potrafili mi   ‘’podpowiedzieć’’  jak  powinienem się zachować.  I choć niejednokrotnie   byłem- w poprzek- przeciwny, po przemyśleniu  dokonywałem wyboru dobrego doradcy…

*słuchaj więc dobrych rad –  ale-  miej swoje zdanie.  Sumiennie przemyśl za i przeciw, nawet po stokroć!

Dam Ci radę w czterech słowach:

‘’ nigdy się nie poddawaj‘’.  To rada z poradnika:

149-264-thickbox‘’Stres  fenomen naszych czasów’’

znajdziesz w nim  ponad  2000 – rad  praktycznych,  sprawdzonych  mądrości  ludowych  –  rezygnując  jedynie  z  jednego  hamburgera…

Pytaj-  odpowiem, bo jestem  doświadczonym specjalistą od problemów.

Dowód :

  • Od 16 – roku  życia utrzymuję się sam na swoim.

Nikt mi  nic nie dał, państwo też nic mi nie dało.  Wszystko  musiałem  zdobywać  sam.  Wykształcenie,  umiejętności.  Sam za nie płaciłem.  Jedynym za co  ‘’zapłaciło za mnie państwo’’-  to obowiązek ukończenia  szkoły podstawowej w ubiegłych, słusznie minionych  czasach – a i tu państwo zabrało mi rok życia bez sensu  zostawiając mnie w 8-  klasie tylko dlatego, że  urodziłem się po czerwcu danego roku….

*wszystko inne, tytuły i wykształcenie zdobyłem-  płacąc za nie prywatnie.

 

 

Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *