Zostaw komentarz
Opublikowano marzec 26, 2016
Mądre stopy, mądry rozum…
“Mądrej głowie dość dwie słowie”
– to było napisane już w XVI wieku i oznaczało nic więcej jak:
Mądremu nie trzeba wiele mówić, wystarczy mu kilka słów i pojmie o co chodzi …
Wtedy jeszcze nie było szpilek…
Raczej nie kojarzy się mądrości ze stopami a szkoda bo można by się dowiedzieć o życiu o wiele więcej. Stopy posiadają swoją intuicję i wyczucie. To tylko kwestia właściwego wsłuchiwania się w to, co chciałyby nam podpowiedzieć. To tylko i aż takie proste! Bo nie potrafimy niestety w większości wysłuchać tego co podpowiada nam całe ciało a także wspomniane już nasze podstawy stopy. Mówię o tym często gdyż to znamienny znak najnowszej współczesności, która charakteryzuje się tym, że jesteśmy przytłumieni niemalże wszystkim co nas otacza. Zagłuszeni i zagonieni otoczeni jakby chmurką natłoku informacji. Tylko nie tych dla nas najbardziej istotnych.
Kierujemy swoją uwagę na celowo bombardujące nas plotki, tematy zastępcze, utrudnianie nam życia sprawkami, które nie powinny nas absorbować. A po prostu: nie zawracać nam głowy…
Moje porady praktyczne:
*większość zawarłem w książkach:
‘’Stres fenomen naszych czasów’’
‘’Refleksoterapia praktyczna’’
*kiedy tylko masz okazję/możliwość- wyrwij się w strefę ciszy i spokoju
* tam nie goń się choć na krótką chwilę (parę dni a jak się nie da, to na parę godzin)
* spróbuj posłuchać (bez tv i radia, komputera, komórki ) – przede wszystkim samego siebie.
Ale i tego co wokół. Może dostrzeżesz, że na świecie są ptaki i do tego pięknie śpiewają, zobaczysz robaki, mrówki i zrozumiesz, że one też chcą żyć. Mają do tego prawo, które Ty dostrzegałeś egoistycznie tylko dla siebie. Mogą Cię uciąć jakieś insekty, które też mają prawo do życia. Zeżresz albo będziesz zżarty. To prawo natury. To regulamin dżungli.
*podobny przecież do biznesu, który działa na tych samych warunkach. Jeden niszczy drugiego… Z tą różnicą, że natura wykonuje to płynnie, logicznie a człowiek- niszczy drugiego bezpodstawnie, często bez jakiejkolwiek logiki czy uzasadnienia.
* teraz jak to wszystko sobie zestawisz, zrozumiesz jak ważne są ‘’ucieczki’’ w naturę.
Ja robię to ciągle, pomimo 12 godzinnej pracy dziennie… takie krótkie (2-4 dniowe) ucieczki w świat ciszy, natury pozwala mi na stan ciągłego wypoczynku.
I wsłuchiwania się w to, co podpowiadają mi codziennie moje stopy.
Najnowsze komentarze